Benedict Cumberbatch, znany z roli Doktora Strange’a w Marvel Cinematic Universe (UCM), powrócił na centrum uwagi po kilku kontrowersyjnych i sprzecznych wypowiedziach na temat jego udział w kolejnym filmie Avengers: Koniec świata. Zamieszanie pojawiło się kilka tygodni temu, gdy aktor oświadczył, że jego bohater nie pojawi się na tym wielkim spotkaniu superbohaterów. Jednak w nowszym wywiadzie pt. Cumberbatch poprawił te słowa upewniając się, że się pojawi, pozostawiając zwolenników UCM w stanie niepewności.
Początkowe ogłoszenie wskazywało, że Doktor Strange będzie „robił sobie przerwę” i nie będzie brał w niej udziału Avengers: Koniec świata, uzasadniając jego brak wyjaśnieniem, że jego fabuła nie jest zgodna z narracją tego filmu, ale odgrywałaby kluczową rolę w Avengers: Tajne wojny, którego premiera planowana jest na 2027 rok. Jednak podczas wywiadu dla Insider Biznes, brytyjski aktor skomentował: „Myliłem się, gram w następnym”, zasiewając jeszcze więcej wątpliwości co do jego prawdziwego udziału w przedstawieniu.
Tajemnica i sprzeczności w Marvel Studios
Dynamika tajemnicy wokół projektów Marvel Studios nie jest niczym nowym. Aktorzy często podpisują ścisłe umowy o zachowaniu poufności, aby zapobiec przedwczesnym wyciekom. Poprzednie sprawy, takie jak ta, w której Andrew Garfield zaprzeczał swojemu udziałowi w Spider-Man: Bez drogi do domu, pokazują, że sprzeczności w wypowiedziach gwiazd nie zawsze są przypadkowe. W przypadku Cumberbatcha kontrowersje mogą wynikać z celowej próby utrzymania tajemnicy przez Marvela.
Sam Cumberbatch żartował, że potrafi wprowadzać w błąd fanów i prasę. «Nigdy nie wierz w nic, co mówię«Komentował enigmatycznym tonem, co dolał oliwy do ognia spekulacji.
Co wiemy o Avengers: Dzień Sądu
Film Avengers: Koniec świata Premiera zaplanowana jest na 1 maja 2026 rokui zapowiada się na ogromne wydarzenie w fazie 6 MCU. Pod kierunkiem braci Russo, którzy już wyreżyserowali sukces Avengers: Wojna Infinity y Etap końcowy, w filmie powróci Robert Downey Jr., który wcieli się w kultowego złoczyńcę Doktora Dooma. Ponadto Fantastyczna Czwórka, na czele której stoi Pedro Pascal w roli Reeda Richardsa, będzie odgrywać zasadniczą rolę w fabule.
Wśród postaci potwierdzonych w filmie znajdują się inne wielkie nazwiska z MCU, jako Tom Holland jako Spider-Man, Hayley Atwell jako Kapitan Carter i Anthony Mackie jako Kapitan Ameryka. Częścią projektu będzie także Chris Evans, choć nie zostało jeszcze wyjaśnione, czy powróci jako Steve Rogers, czy też przyjmie nową rolę.
Pozycja Doktora Strange’a w tym rozdziale MCU
Jeśli chodzi o zaangażowanie Doktora Strange’a w tę historię, narracja prawdopodobnie będzie nawiązywała do wydarzeń z wielu wszechświatów, o których mowa Doctor Strange w Multiverse of Madness. Według wypowiedzi samego Benedicta Cumberbatcha, Strange nadal ma oczekujące misje w multiwersum, prawdopodobnie związane z najazdami, które nastąpiły po wydarzeniach z jego ostatniego solowego występu.
Najwyraźniej jego początkowa nieobecność w Avengers: Koniec świata Można to wytłumaczyć jego zaangażowaniem w te misje, ale sprostowanie Cumberbatcha otwiera drzwi do takich możliwości, jak epizod, scena po napisach lub nawet bardziej istotna rola, niż oczekiwano. Trzyma to w napięciu fanów, którzy nie wiedzą, czy wierzyć ostatnim słowom aktora, czy też interpretować te wypowiedzi jako element gry w zamieszanie Marvela.
Wpływ wieloświata i potwierdzonych bohaterów
Multiwersum nadal stanowi centralną oś nowego etapu MCU. Oprócz Doktora Strange’a Film przedstawi zagrożenie ze strony Doktora Dooma i umieści Fantastyczną Czwórkę jako kluczowe elementy narracji. Zbiega się to z debiutem tej charakterystycznej grupy w MCU, której film wprowadzający, Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki, spodziewany w lipcu 2025 r.
Inni bohaterowie, tacy jak Thor, Kapitan Marvel i Shang-Chi, również znajdują się na liście postaci, które mogą pojawić się w tym epickim kinowym wydarzeniu. Multiwersum nie tylko poszerza możliwości narracyjne, ale także oferuje przestrzeń, w której można przywołać kultowe postacie z innych sag i rzeczywistości.
Niepewność co do prawdziwego udziału Doktora Strange’a w filmie pozostaje otwarta. W miarę rozwoju harmonogramu Marvel Studios staje się jasne, że obecna faza MCU będzie dążyć do przekroczenia globalnego wpływu, jaki osiągnięto w przypadku poprzednich części Avengers.