Świat gier wideo przyniósł nam wiele złych wiadomości na przestrzeni dziejów. Nieoczekiwane zamknięcia, projekty anulowane z nieznanych przyczyn i firmy, które zniknęły, kiedy wszyscy myśleliśmy, że będą trwać wiecznie. Ale ze wszystkich, które możesz sobie teraz przypomnieć, najbardziej bolesny przyszedł do nas w kwietniu 2013 r., kiedy nowi właściciele LucasArts, Disney, upublicznili zamknięcie firmy. Czy wciąż nie czujesz ukłucia w klatce piersiowej na samo wspomnienie?
https://youtu.be/MVvPP46M1jQ
Chociaż w tym czasie wszystkie realizowane przez nich projekty zostały anulowane (tj Gwiezdne Wojny 1313), nieco ponad rok temu, w styczniu 2021 roku dowiedzieliśmy się o powrocie Lucasfilm Games, pierwotna nazwa LucasArts, jako zarządca własności intelektualnej stworzonej przez firmę George'a Lucasa, więc jego nową rolą będzie współpraca z innymi programistami w celu wprowadzenia ich najbardziej znanych franczyz do świata gier wideo: Star Wars czy Indiana Jones, ale także Monkey Island, o czym na pewno już wiecie po ogłoszeniu nowej odsłony, którą będziemy mieli w sprzedaży w 2022 roku.
Ale między jego (pierwszymi) narodzinami pod koniec lat 70., pożegnaniem w 2013 r. i późniejszym powrotem w 2021 r. jest cała historia, która zasługuje na opowiedzenie, a nie tylko poprzez ich gry wideo najbardziej znane, ale ich nazwy. Wydaje się niewiarygodna ilość materiału, który LucasArts już poświęcił i jest do ich dyspozycji, nadający się do sprzedaży tylko z nazwą (jak Gwiezdne Wojny, Indiana Jonesitp.), rozsławionych przez oryginalne IP, tworzone od podstaw. I to ma wiele zalet.
Historia: od działu komputerowego Lucasfilm do dziś
Chociaż faktyczne założenie Lucasfilm Games datuje się na rok 1982, Kiedy gry wideo już atakują sferę domową dzięki konsolom pierwszej i drugiej generacji, ale przede wszystkim tym 8-bitowym mikrokomputerom, które zaczynają pojawiać się w sklepach (Commodore VIC 20 czy Sinclair ze swoim ZX81, a potem ZX Spectrum), musimy cofnąć się nieco do 1979 roku , podczas pełnej produkcji Imperium kontratakuje George Lucas tworzy specjalny obszar do badania wszystkiego, co ma związek z komputerami i ich potencjalnymi możliwościami. Wtedy narodził się dział komputerowy Lucasfilm, który w 1982 roku usamodzielnił się iz biegiem lat stał się Pixarem.
W tym samym 1982 roku Lucasfilm Games narodziło się jako takie, a jego pierwszą decyzją była współpraca z wiodącą wówczas firmą na rynku gier wideo. Rzeczywiście, Chodzi o Atari, które dominuje na rynku swoim modelem 2600, praktycznie u bram krachu 83 roku. Z tej współpracy narodziły się dwie pierwsze perełki kalifornijskiej fabryki, m.in. Marynarka piłka y Ratunek na Fractalusie który miał długą drogę do przebycia w następnych latach z wersjami dla praktycznie wszystkich komputerów tamtych czasów.
Już ten pierwszy okres wskazywał sposoby i w połowie dekady eksperymentowali już z koncepcją graficznej przygody. Do tego stopnia, że firma skorzystała z adaptacji filmu wyprodukowanego przez samego George'a Lucasa, aby rozpocząć drogę chwały gatunku, który praktycznie należy do niego: Labirynt, film z Davidem Bowie w roli głównej, zaczyna się na Commodore 64 tak, jakby to była tylko tekstowa przygoda konwersacyjna, a kiedy kupujemy bilet do kina i zaczyna się sesja… pierwszy zarodek tego, co później zobaczymy w klejnotach takich jak Maniac Mansion, The Secret of Monkey Island, Indiana Jones i ostatnia krucjata, itp.
Lucasfilm Games istniało jako takie do 1990 roku, kiedy to głęboka reorganizacja firmy zaowocowała zmianą nazwy, więc od tego momentu będzie znana jako LucasArts Entertainment Company, obszar oddzielony od reszty nóg Lucasfilm, do których należą Industrial Light & Magic (ILM), skupiający się na efektach specjalnych do filmu i telewizji oraz Skywalker Sound, specjalizujący się przede wszystkim w nagłaśnianiu dużych produkcji filmowych.
W każdym razie, zanim przejdziemy do gier, które naznaczyły historię LucasArts, przypomnimy sobie niektóre technologie opracowane przez mieszkańców Ameryki Północnej, które pozwoliły im wydrukować tę wyjątkową pieczęć, która od lat zakochuje się w dużej części społeczności graczy: jakość Niezwykła grafika, niezapomniany poziom fabularny, zjadliwy i absurdalny humor oraz mania odwoływania się do siebie i swoich franczyz, które zachwyciły miliony użytkowników. A może nikt nie pamięta, gdzie jest SCUMM Bar?
Magiczne słowa autorstwa LucasArts
Ten pionierski duch Lucasfilm w ogóle, ale w szczególności w obszarze gier wideo, Pomogło mu to w stworzeniu niektórych technologii które wyprzedzały swoje czasy i które dziś wydają się absolutnie powszechne w grach wideo, choć to właśnie dzięki twórcom George'a Lucasa stawiali pierwsze kroki w latach 80. i 9. Nie pamiętasz tych magicznych słów? Tutaj zostawiamy wam dwa najważniejsze.
Imus
Interaktywny silnik do strumieniowego przesyłania muzyki to nazwa, którą LucasArts nadało świetnemu pomysłowi, na który składało się stwórz niepowtarzalną muzyczną atmosferę w swoich grach wideo, i który jest w stanie odtworzyć określony motyw ze ścieżki dźwiękowej w zależności od dramatycznego akcentu, którego potrzebuje każda faza. Przygoda, suspens, tajemnica, tragedia, komedia… wystarczy poprosić iMuse o pomoc, abyśmy odczuli akcję w jak najwierniejszy sposób, jaki można sobie wyobrazić, tworząc dynamiczną, niepowtarzalną ścieżkę dźwiękową, która pasuje jak ulał do akcji, w której jesteśmy w roli głównej. Pierwszym tytułem, który to zawierał, było Sekret Monkey Island 2 LeChuck's Revenge.
ŚLUB
Podobnie jak w poprzednim przypadku, SCUMM narodził się jako konieczność, stworzenie silnika do graficznych przygód, który pozwoliłby LucasArts szybciej rozwijać nowe projekty. Jest to baza pozwalająca na zarządzanie akcjami, przedmiotami i mechanikami, które gra skrywa w postaci skryptów zarządzających logiką przygody. Podobnie jak w przypadku iMuse, Jest to skrót od Narzędzie do tworzenia skryptów dla Maniac Mansion, i jak można się domyślić, rzeczywiście przyczyną jego powstania była wina jednej z jego najbardziej zapamiętanych przygód. Konkretnie, drugi po Labirynt na Commodore 64. Jak widać, był to pierwszy silnik takie jak.
Brud
Kiedy SCUMM nie nadążało za duchem czasu, LucasArts opracowało nowy silnik dla swoich przygód. Nazywał się GrimE (Grim Edit), który już był w stanie obsługiwać grafikę 3D. Pierwszym tytułem, jak zapewne się domyślacie, był Grim Fandango i nie był używany tak często, jak pierwotnie zaprojektowany Maniac Mansion.
Najlepsze gry LucasArts
Lista gier LucasArts jest gigantyczna i nie ma sensu wymieniać ich wszystkich, więc jeśli chcesz, wskażemy te, które naprawdę wciąż żyją w sercach graczy, niektóre bardziej, inne mniej, ale ogólnie wpływowych wydań, które wytyczyły ścieżkę sukcesu które niezliczone badania skopiowały w ciągu ostatnich czterech dekad. To są:
Piłkarz (1984)
Bardzo prosta gra ze sportowym duchem, łącząca koszykówkę z piłką nożną. futurystyczny temat które po latach doczekało się remake'u na PlayStation znacznie bliższego oryginalnemu pomysłowi Lucasfilm Games. W roku, w którym się ukazał, okazał się bardzo interesujący i zabawny.
Ratunek na Fractalus (1984)
Lucasfilm Games wymyśliło grę w statki ze scenariuszami generowanymi za pomocą grafiki fraktalnej, która pobudziła wyobraźnię graczy. Bardzo prosty program, ograniczony sprzętowo komputerów i konsol tamtych czasów, ale które już pomogły firmie George’a Lucasa wyrobić sobie dobre imię.
Eidolon (1985)
Lucasfilm Games po raz kolejny wykorzystuje fraktalną grafikę, aby zabrać nas do jaskiń, w których żyją gigantyczne bestie. Niezwykły tytuł, bardzo zabawny i że reprezentuje ducha czasu, w którym programiści i gracze odkrywali i eksperymentowali z nowymi pomysłami ramię w ramię.
Labirynt Gra komputerowa (1986)
Pierwsze z arcydzieł Lucasfilm Games. Pierwszy szkic tego, co będzie zamiłowanie firmy do graficznych przygód i to sprawiło, że wszyscy, którzy chcieli ponownie przeżyć film z Davidem Bowie w domu, zaniemówili. Commodore 64, jak zawsze, pozostawił po sobie ślad niezwykłej jakości w absolutnie wyjątkowej grze.
Siedlisko (1986)
Teraz, gdy masowe gry online są naszym chlebem powszednim, Lucasfilm Games wydało już jedną ponad 35 lat temu. Siedlisko Łączy elementy społecznościowe, czaty i scenariusze oraz awatary, w których gracze mogą wchodzić w interakcje z innymi uczestnikami, którzy łączą się z ich serwerami. Tuż powyżej można zobaczyć ciekawy film promocyjny tego pomysłu, który o kilka dekad wyprzedził masową gorączkę online dla wielu graczy.
Dwór maniaka (1987)
https://youtu.be/VMRbP-ULWXo
Co powiedzieć o tym klasyku. Przygoda, która wyznacza początek gatunku który ze zmianami pozostaje w zbiorowej wyobraźni jako jeden z najzabawniejszych i najbardziej rewolucyjnych w historii. Ta szalona posiadłość, pełna diabolicznych wynalazców i zwariowanych gości, to moment, w którym Lucasfilm Games zaczęło nabijać się ze wszystkiego. A może nikt nie pamięta jego cierpkiego poczucia humoru? Zagrajmy w to człowieku!
Zak McKracken (1988)
Sukces Maniac Mansion skłoniło Lucasfilm Games do wykorzystania koncepcji graficznej przygody. Szalona fabuła z kosmitami i inwazjami, powoduje szaleństwo tylko w zasięgu kalifornijskich geniuszy. W swoim czasie nie był tak popularny, ale z biegiem lat zdobywał coraz większe uznanie wśród fanów.
Ich najlepsza godzina: Bitwa o Anglię (1989)
Oprócz tych przygód, Lucasfilm Games pokazało w latach 80., że mają szczególne zamiłowanie do symulatorów lotu. Ich najlepsza godzina jest jednym z nich i nie byłby ostatnim przed skokiem do odległej galaktyki dzięki magii Lawrence'a Hollanda i jego Totally Games.
Indiana Jones i ostatnia krucjata (1989)
Lucasfilm Games wydobywa ciężką artylerię z grą opartą na filmie, który pod koniec lat 80. przetoczył się przez kasę. Trylogia Indiany Jonesa dobiegła końca szukanie kielicha wiecznej młodości i pikseli sprawiło, że film stał się znakomitą przygodówką graficzną, która krok po kroku odtwarzała każdą scenę, w której musieliśmy rozwiązywać zagadki oparte na dialogach i akcjach widzianych w kinach. Kto nie pamięta tej gry?
Nocna zmiana (1990)
Lucasfilm Games żartuje z własnej firmy i uruchamia tę grę, bardziej dyskretną, ale jaka nadaje ton temu, jak dobrze bawią się Kalifornijczycy. Jako pracownicy Industrial Might & Logic musimy utrzymywać maszyny, które nieustannie wytwarzają towary i przedmioty Gwiezdne Wojny i inne franczyzy stworzone przez George'a Lucasa. Czy jest coś bardziej zabawnego?
Krosno (1990)
https://youtu.be/H0aJu0bKBO0
Jedna z najbardziej zapamiętanych gier Lucasfilm Games była właściwie małe fiasko sprzedaży co uniemożliwiło ukończenie planowanej trylogii w The Great Guilds. Chociaż jest to dziwne, zachowuje magię ducha SCUMM i całą złożoność zagadek, postaci, ustawień i otoczenia domu. Kolejne arcydzieło.
Tajemnica Wyspy Małp (1990)
Dochodzimy do gry, która rewolucjonizuje gry wideo. Ten, w którym spotykają się wszystkie zalety, które były widoczne w poprzednich przygodach graficznych i tyle stworzyć jedną z najbardziej lubianych sag postaci. Guybrush Threepwood, pirat LeChuck czy Eleine zabierają nas za rękę przez Karaiby na przygodę, która jest częścią kultury popularnej. Najlepsza gra od Lucasfilm Games?
Monkey Island 2: Zemsta LeChucka (1991)
Kontynuacja The Secret of Monkey Island był to niezwykły skok jakościowy, wykorzystujący ulepszenia sprzętu komputerowego (zwłaszcza). Historia się rozwija pojawiają się nowe (i niemożliwe) zagadki, postaci i ustawienia, a głębia fabuły osiąga poziomy absolutnego szaleństwa. Humoru nie brakuje, a śmiechu nie ma końca, a przy okazji zwróćcie uwagę na zakończenie, bo będzie miało wiele wspólnego z tym, co zobaczymy w Powrót Małpiej Wyspy.
Tajna broń Luftwaffe (1991)
Totally Games tworzy nowy symulator walki oparty na wydarzeniach z czasów II wojny światowej i... staje się jedną z firm referencyjnych gatunku. Można zauważyć, że Lawrence Holland kończy etapy aż do swojego wielkiego dzieła, które pojawi się zaledwie dwa lata później. Ten Tajna broń Luftwaffe Pojawiły się rozszerzenia, które wydłużyły kampanie walki między sojusznikami a nazistami.
Indiana Jones i los Atlantydy (1992)
https://youtu.be/lncARrPO8Qo
Dwa lata później przychodzi ten, który powinien być czwartym filmem o Indianie Jonesie. Tak przynajmniej sugerowano w tamtym czasie, ponieważ historia była dziełem samego George'a Lucasa. Mimo to wszystko pozostało w grze wideo, ale fabuła, postacie i ustawienia są zachwytem, który uświęca LucasArts jako najlepszą firmę na świecie w gatunku graficznych gier przygodowych.
Super Gwiezdne Wojny (1992)
Gry z Gwiezdne Wojny na konsole były do tej pory dość dyskretne, choć LucasArts, mając dość wersji tworzonych na licencji przez inne firmy, postanowił wziąć byka za rogi. W wyniku tej decyzji trylogia pt Super Gwiezdne Wojny dla Super Nintendo (z Super Imperium kontratakuje y Super Powrót Jedi). Wcześniej mieliśmy już bardzo dobre kartridże NES-a oparte na Epizodach IV i V galaktycznej sagi.
Dwór maniaka Dzień Macki (1993)
LucasArts po raz kolejny pokazuje światu, że jest najlepszy. Druga część Maniac Mansion jest katalogiem wspaniałych zalet, które zaczynają się od grafiki, kontynuują postacie, a kończą na niesamowita historia z podróżami w czasie. Doskonałość tej gry jest z pewnością kompletna i określa najwyższy moment jej własnej filozofii, zdolnej olśniewać użytkowników.
Sam i Max ruszają w drogę (1993)
LucasArts ewoluuje, wypełniając ekran grafiką i usuwając dno klasycznymi akcjami gier SCUMM. Silnik decyduje teraz o domyślnych zamówieniach w zależności od kliknięcia myszką wykonujemy obiekt, co pomaga przyspieszyć wszystko, co dzieje się w przygodzie. Po raz kolejny technologia stoi na poziomie fabuły, bohaterów i chuligańskiego tonu tego, co dzieje się na scenie.
X-skrzydło (1993)
Gwiezdne Wojny to było w tle, chociaż jest z tym X-Wing Wtedy naprawdę zaczęliśmy marzyć o pilotowaniu myśliwców Rebelii atakujących bazy Imperium. Lawrence Holland tworzy fajną grę, łatwy w obsłudze i z grafiką 3D, która w tamtych czasach była kamieniem milowym. Statki Star Wars w 3D!
Atak rebeliantów z Gwiezdnych wojen (1993)
W latach 90. modne stało się słowo multimedia. Innymi słowy, format CD-ROM jako miejsce do przechowywania scen wideo, aby później zaskoczyć nas np. grami Rebeliancki Szturm. Jest zabójca z wieloma argumentami i fazy, które gramy na torach. Innymi słowy, gra prowadzi nas z góry ustaloną ścieżką, eliminując czyhające na nas niebezpieczeństwa. Teraz wygląda jak walizka, ale w swoim czasie był absolutnym szokiem tego, co technologia zaczynała nam dawać.
Zombie zjadły moich sąsiadów (1993)
Chociaż naturalnym terytorium LucasArts jest PC w tych latach, od czasu do czasu przeskakuje na konsole i przy pomocy dystrybucji Konami rozwijają to cudo, które jest hołdem dla horrorów i fantastycznych filmów z lat 50. i 60. Potwory, kosmici, duchy i dwoje bohaterów, którzy poruszają się po scenie pełnej wrogów i niektórych grafik, jak wspaniały, jak zapamiętałem. Klejnot.
Patrol ghuli (1994)
Sukces Zombie zjadły moich sąsiadów Ośmieliło to LucasArts, które przeprojektowało grę o bardzo podobnej mechanice, ale teraz osadzonej w świecie pełnym zombie i duchów. Zabawny jak mało kto iz niezwykłym poczuciem humoru w którym zakochali się gracze na 16-bitowych konsolach.
Myśliwiec TIE (1994)
Po sukcesie X-Wing i misje rebeliantów, to kolej na Imperium. Po raz pierwszy oddajemy się w ręce Dartha Vadera i jego generałów do ataku na pozycje Sojuszu Rebeliantów. Lawrence Holland stawia nas za sterami klasycznych statków, takich jak myśliwiec TIE, bombowiec TIE itp. Klasyk wśród klasyków.
Pełna przepustnica (1995)
Graficzne przygody są tym, co mówi LucasArts i Full Throttle To kolejny geniusz zrodzony w kalifornijskiej fabryce. Motocyklista tak fajny jak ósemka, imponująco piękna sceneria i po raz pierwszy cała kolekcja animowanych sekwencji, które wprowadzają gatunek w nowy wymiar. Jeśli ci się nie podobało, na co czekasz?
Kopanie (1995)
Ta gra to małe cudo. To historia zrodzona z umysłu Stevena Spielberga i że w pewnym momencie pojawiły się plotki, że będzie miał wersję filmową. Historia asteroidy, która leci w kierunku Ziemi i skrywa tajemniczą tajemnicę, to radość, która choć odbiega od humorystycznego tonu pozostałych przygód, ma swoją magię. Ten, który emanuje twórczym geniuszem ET obcy.
Gwiezdne Wojny Ciemne Siły (1995)
W pełnej gorączce Fatum, LucasArts nie wahało się dać wszechświatowi impulsu Gwiezdne Wojny z arcydziełem, które wszyscy teraz nazywają shooters. Historia, która ostatecznie stała się kanonem, monumentalną scenerią, gigantycznymi statkami, zagadkami do rozwiązania i wieloma walkami wręcz z imperialnymi żołnierzami. Po raz pierwszy pomyśleliśmy, że jesteśmy częścią Sojuszu Rebeliantów. Dark Forces zrodziła sagę niezwykłych tytułów, jak np Rycerz Jedi, itd.
Po życiu (1996)
Tytuł ten nie jest znany firmie LucasArts, ale daje wyobrażenie o tym, jak od czasu do czasu zarzucali koc na głowy i tworzyli grę, która nie miała nic wspólnego z tym, co widzieliśmy do tej pory. strategii i zarządzania Sim City tylko w życiu pozagrobowym, z wersjami nieba i piekła, którymi musieliśmy kierować, aby zabrać dusze do ostatecznego spoczynku. Dziwne, dziwne, ale pamiętaj...
Gwiezdne wojny Cień Imperium (1996)
https://youtu.be/tGONy9FLcE0
Gra, która zaczyna ujawniać momenty niezbadane w oryginalnych filmach. z tej okazji będziemy na żywo wydarzenia, które miały miejsce pomiędzy Imperium kontratakuje y Powrót Jedi, z postacią, która zasłynęła w serii: Dash Rendar. Przeżyliśmy w nim bitwę o Hoth i korzystając ze sprzętu Nintendo 64 (i komputera PC), mogliśmy cieszyć się kosmicznymi walkami i fazami akcji z perspektywy trzeciej osoby, jakich nigdy wcześniej nie widzieliśmy.
Przygody Herca (1997)
LucasArts ponownie wraca na konsole. Konkretnie na PlayStation, z grą, która dziedziczy styl wizualny i żart Zombie zjadły moich sąsiadów y Patrol ghul, ale koncentrując argumentację na Herkulesie i wszystkich obrazach mitologii greckiej. Zabawne, dziwne, ale z tym duchem LucasArts rozpowszechniony.
Banici (1997)
Strzelec czyli w pierwszej osobie hołd dla westernów spagetti Sergio Leone. Gra ze świetną fabułą, lepszą muzyką i po raz pierwszy naprawdę zabawnym trybem dla wielu graczy. Rzadki ptak we wszechświecie LucasArts, ale zapamiętany jako jeden z najlepszych wydanych w drugiej połowie lat 90.
Klątwa małpiej wyspy (1997)
The Secret of Monkey Island wrócił sześć lat później z kompletnym liftingiem umieszcza kreskówkę na ekranie. Widać było, że saga musi ewoluować, a jej fabuła przypadła do gustu, choć nie była tak zaskakująca jak dwie poprzednie. Dowodem na to jest to, że Ron Gilbert, z Wróć na Wyspę Małp, Postanowił to zignorować i nie podążać za niczym, co nam w nim mówią. To trzeci według daty premiery, ale to wszystko, chociaż odniesienie do zderzaka w intro będzie musiało nam kiedyś wyjaśnić, co to oznacza teraz.
X-Wing kontra myśliwiec TIE (1997)
Lawrence Holland i jego Totally Games osiągają szczyt. W chwili, gdy uda im się dotknąć nieba: Sprzęt na PC pozwala już nakładać tekstury, poprawia jakość grafiki, możemy wybrać strony do walki w dwóch oddzielnych kampaniach i jakby tego było mało, znajdujemy multiplayer online. Dlaczego chcemy więcej? Wreszcie możemy walczyć z przyjaciółmi w kosmicznych bitwach, takich jak te z filmów.
Ponury Fandango (1998)
LucasArts nie zapomina o gatunku, który przyniósł mu tyle chwały i tworzy jedną z najdoskonalszych przygód w swoim katalogu. Opowieść o zmarłych, którzy są bardzo żywi w absolutnie niesamowitym świecie, w którym wszystko pachnie klasyką z lat 30. Jako pierwsza wykorzystuje silnik GrimE, ten, który zastąpił SCUMM i w tamtym czasie był to pełny sukces , podziwiany i ceniony zarówno przez graczy, jak i krytyków oraz media specjalistyczne.
Eskadra Łotrów Gwiezdnych Wojen (1998)
https://youtu.be/qZsuQ0U9Xfo
Na Nintendo 64 pojawiła się gra nastawiona wyłącznie na kosmiczne walki, ale bez udawania symulatora. To było jak wzięcie Cienie Imperium i pozostaw tylko fazy statku. Sukces, przezabawny, z całym urokiem Gwiezdne Wojny i że na GameCube miał drugą odsłonę, która jeszcze bardziej udoskonaliła formułę oryginału. W tych czasach gry Gwiezdne Wojny nadal są podziwiani.
Rebelia Gwiezdnych Wojen (1998)
Si Życie pozagrobowe To było rzadsze niż zielony pies, już nawet o tym wam nie mówimy. Gra strategiczna, dyplomacja, zarządzanie zasobami, ale o formacie zbliżonym do gry planszowej. Z plansza planet, które musimy podbić dla Imperium lub Sojuszu Rebeliantów. Ci, którym podobała się wolniejsza i bardziej przemyślana akcja, z pewnością ją pokochają.
Ucieczka z Wyspy Małp (2000)
Wraz z nadejściem XXI wieku LucasArts (który już zaczynał tracić na popularności) rzucić ćwierć The Secret of Monkey Island. Gra już zaprojektowana do wydania na konsole i obsługiwana za pomocą gamepada, co nie było złe, ale straciło trochę uroku oryginałów. Nie można powiedzieć, że jest to zła gra, bo tak nie jest, ale daleko jej do jasności dwóch pierwszych iz pewnością także trzeciej, o lata świetlne.
Gwiezdne wojny Imperium na wojnie (2006)
LucasArts odważy się stworzyć RTS (strategię czasu rzeczywistego), gdzie możemy zarządzać stroną, tworzyć struktury, budować armię i wykończyć przeciwnika. Tutaj mamy nie tylko Imperium, ale jako że epizody I, II i III zostały już wydane, pojawiają się inne frakcje. To było bardzo obchodzone i naprawdę służyło do przyniesienia Gwiezdne Wojny do wymiaru, do tego momentu, nieznanego.
Bitwa Gwiezdnych Wojen (2004)
Na koniec zwracamy uwagę na franczyzę, która przetrwała poza samym LucasArts. Star Wars Battlefront jest adaptacją idei multiplayera Battlefield z DICE, ale z żołnierzami, bronią i pojazdami z galaktycznej franczyzy. Niezwykły tytuł, którym nadal możesz cieszyć się na obecnych konsolach Star Wars Battlefront II.